Kurier Sportowy

Kurier Sportowy 19.05.2025r.

Pogoń Grodzisk z awansem do I ligi!
Nadal czekamy na Mistrza Polski i Mistrza Włoch

POLSKA i ŚWIAT

Rozpoczynamy od polskiego podwórka, gdzie mistrza Polski poznamy w ostatniej kolejce sezonu. Wszystko za sprawą dwóch remisów walczących o tytuł drużyn. W sobotę Raków Częstochowa odrobił straty z pierwszej połowy w Kielcach i ostatecznie zremisował z Koroną 1:1, natomiast w niedzielę Lech dwukrotnie przegrywał w Katowicach, aby ostatecznie zremisować 2:2. W tabeli Poznaniacy mają punkt przewagi nad Rakowem i aby być pewnym świętowania tytułu po ostatnim meczu, to muszą uzyskać co najmniej taki sam rezultat w meczu z Piastem, jak Raków w spotkaniu z Widzewem.

Kolejną wpadkę zaliczyła Jagiellonia Białystok remisując tylko ze Śląskiem Wrocław, który nie liczy się już nawet w walce o utrzymanie. Z remisem również drugi spadkowicz – Stal Mielec, która zremisowała 2:2 z Radomiakiem Radom. Potknięcia Jagiellonii nie wykorzystała Pogoń Szczecin, która 3:3 zremisowała również z o nic nie walczącą Lechią Gdańsk. W ostatniej kolejce w Białymstoku Jagiellonia i Pogoń zmierzą się w bezpośrednim meczu o trzecią lokatę na koniec sezonu.

W niedzielę odbyły się jeszcze dwa inne spotkania – Cracovia pokonała 3:1 Legię Warszawa, a Motor Lublin 1:0 Zagłębie Lubin. Natomiast w sobotnich Derbach Śląska Piast Gliwice pokonał u siebie 2:0 Górnik Zabrze.

  1. serię gier zakończy spotkanie Widzewa Łódź z Puszczą Niepołomice, pierwszy gwizdek w Łodzi dziś o 19.

Znamy też kolejną drużynę która w przyszłym sezonie zawita do piłkarskiej elity. Dzięki remisowi Wisły Płock z Górnikiem Łęczna, do Arki Gdynia w gronie beniaminków dołączyła również Termalica Bruk-Bet Nieciecza. Trzecią drużynę z awansem do Ekstraklasy wyłonią baraże, a w nich pewne gry są: Wisła Płock, Wisła Kraków, Miedź Legnica i Polonia Warszawa.

W Hiszpanii nowy mistrz kraju – po raz 28. została nim FC Barcelona. Drużyna z Katalonii mogła sobie zapewnić mistrzostwo, jeszcze zanim wybiegła na boisko, gdyby Real Madryt nie wygrał swojego meczu z Mallorcą. Królewscy jednak w końcówce meczu wyszarpali zwycięstwo. Także wszystko zostało w nogach piłkarzy Barcelony, którzy na wyjeździe mierzyli się z Espanyolem. Mecz zakończył się wynikiem 2:0 dla Dumy Katalonii, dzięki czemu, tak jak dwa lata temu, Barcelona mogła świętować zdobycie mistrzostwa na stadionie derbowego rywala.

Rozluźniona triumfem Barcelona w weekendowej kolejce przegrała 2:3 u siebie z Villareal, natomiast Real wygrał 2:0 w Sevilli – jednak to, poza zmniejszeniem różnicy punktowej, nic nie zmieni w końcowej tabeli sezonu.

Rozstrzygnięcie również w najstarszym pucharze piłkarskim – FA Cup, gdzie mieliśmy do czynienia z niespodzianką. Na Wembley, Crystal Palace pokonało Mancherster City 1:0. Drużyna z Londynu zdobyła swoje pierwsze trofeum w historii, tym samym zapewniając sobie udział w Lidze Europy w przyszłym sezonie.

Podobnie jak w Polsce, tak i we Włoszech walka o tytuł do ostatniej kolejki, a w przed ostatniej dwa remisy pretendentów do złotych medali. Napoli zremisowało bezbramkowo w Parmie, natomiast Inter wypuścił w końcówce trzy punkty w meczu z Lazio, ostatecznie remisując 2:2. Piotr Zieliński i Nicola Zalewski pojawili się na boisku w doliczonym czasie gry, a w tabeli Napoli nadal oczko nad Interem.

Już w tym tygodniu poznamy zwycięzcę Ligi Europy i kolejnego uczestnika Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie, no chyba, że obydwie drużyny przegrają – co nie jest niemożliwe, gdyż w finale zmierzą się ze sobą Manchester United i Tottenham. Finał odbędzie się na Estatio San Mames w Bilbao, w środę o 21:00.

W łódzkiej Atlas Arenie rozgrywane było Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów, w której mieliśmy dwóch reprezentantów Plus Ligi. Stety – niestety zmierzyli się oni w jednym z półfinałów, w którym Jastrzębski Węgiel, mimo prowadzenia 2:0, przegrał z Wartą Zawiercie 2:3. Wcześniej poznaliśmy rywali polskich drużyn zarówno w finale jak i w meczu o 3. miejsce. Włoska Perugia pokonała w półfinale turecki Halkbank Ankara 3:0.

Ostatecznie to Włosi cieszyli się z końcowego triumfu, choć w finale Warta miała chęć powtórzyć wyczyn z soboty, bo przegrywając już 0:2 doprowadziła do tie-breaka, ale tam niestety to już Perugia była wyraźnie lepsza. Brąz dla drugiej polskiej ekipy – Jastrzębskiego, który pokonał w małym finale Halkbank 3:1.

Dopiero siódmy mecz wyłonił zwycięzcę pary Oklahoma City Thunder – Denver Nuggets w ostatnim półfinale konferencji w lidze NBA. Ostatecznie górą Oklahoma, która w finale zachodu zagra z Minnesotą Timberwolves, która uporała się z Golden State Warriors.

Dwie spore niespodzianki natomiast na wschodzie – tam w finale zmierzą się Indiana Pacers oraz New York Knicks, którzy wyeliminowali kolejno faworyzowanych Clevelnad Cavaliers oraz Boston Celtics.

Australijski wieczór na Stadionie Narodowym w Warszawie podczas drugiej rundy żużlowego Grand Prix. Najszybszy okazał się Jack Holder, który w finale przeciął linię mety tuż przed rodakiem Brady Kurtzem oraz przed dwoma Polakami – Patrykiem Dudkiem i Dominikiem Kuberą.

Słabszy występ zanotował nasz mistrz świata – Bartosz Zmarzlik, który zajął dopiero 8. lokatę. W generalce prowadzi Kurtz, pięć oczek przed Zmarzlikiem i dziewięć przed Andrzejem Lebiediewem. Dominik Kubera jest piąty. Kolejna runda Grand Prix za dwa tygodnie w Pradze.

Walki o kolejny tytuł mistrzowski nie odpuszcza też Max Verstappen. Holender w niedzielę wygrał grand Prix Emilii-Romagni, odnosząc drugie w tym sezonie zwycięstwo w MŚ Formuły 1. Zawodnik Red Bulla wyprzedził duet McLarena – drugi był Lando Norris, a trzeci Oscar Piastri.

Wydaje się, że to właśnie ta trójka stoczy walkę o mistrzowski tytuł. W generalce Piastri ma 13 oczek przewagi nad Norrisem i 24 nad Verstappenem. Czwarty George Russell traci do lidera już prawie 50 punktów.

REGION

Remis 1:1 Wieczystej Kraków z Chojniczanką Chojnice sprawił, że Pogoń Grodzisk Mazowiecki zapewniła sobie bezpośredni awans do piłkarskiej I ligi bez rozgrywania swojego spotkania. To podopieczni Marcina Sasala rozegrają dopiero dziś w Łodzi, mierząc się z rezerwami ŁKSu.

Mówiąc o drużynach walczących o awans przenosimy się szczebel niżej, gdzie Unia Skierniewice wygrywa kolejny bardzo ważny mecz w kontekscie awansu, pokonując na wyjeździe Mławiankę Mława 1:0. Po tym zwycięstwie Skierniewiczanie utrzymują 4-punktową przewagę nad rezerwami Legii Warszawa.
W zupełnie innych nastrojach natomiast kibice i zawodnicy Pelikana Łowicz. Łowicka drużyna na wyjeździe uległa GKSowi Bełchatów 0:3 i bardzo utrudniła sobie walkę o utrzymanie. Nie pomogła w tym również wygrana Polonii Lidzbark Warmiński z Wisła II Płock, po której Pelikan ma już 4 punkty straty do miejsca zapewniającego utrzymanie. Widmo IV ligi w Łowiczu, co raz bardziej widoczne – do końca sezonu 4 kolejki.

Dobry weekend drużyn z regionu w 4. lidze łódzkiej. Zryw Wygoda, nie był najmilszym gospodarzem i na własnym boisku rozgromił Start Brzeziny 7:2. Ze zwycięstwem również KS Kutno, które na wyjeździe pokonało Zjednoczonych Stryków 4:1. Zryw w tabeli jest 12., KS Kutno -14.
Występu Mszczonowianki Mszczonów w grupie mazowieckiej na pewno dobrym nazwać nie można. Drużyna z Mszczonowa uległa na wyjeździe 3. w tabeli Mazovii Mińsk Mazowiecki 3:1. Mszczonowianka w tabeli plasuje się na 9 miejscu.

Pozostajemy na Mazowszu i przenosimy się ligę niżej, gdzie Żyrardowianka Żyrardów odniosła 10 zwycięstwo w sezonie pokonując LKS Promna 2:0, dzięki tej wygranej drużyna z Żyrardowa plasuje się na 7 miejscu w tabeli.

Czas na ligi okręgowe. Po porażce 0:5 z Borutą Zgierz głowieńska Stal ewidentnie się “odkuła” pokonując dosyć zdecydowanie KAS Konstantynów Łódzki 7:0 i pozostaje na drugim miejscu w tabeli, które w zależności od układu spadków i awansów w wyższych ligach, może być premiowane awansem do IV ligi.

Liderem grupy Skierniewickiej niezmiennie jest Mazovia Rawa Mazowiecka i to mimo porażki 3:2 z Laktozą Łyszkowice. Stało się tak między innymi dlatego, że potknięcia drużyny z Rawy nie wykorzystał SMS Łódź, którego pokonała inna drużyna z regionu – Unia II Skierniewice.
Wygrywa również Widok Skierniewice, pokonując 4:1 Jutrzenkę Drzewce, a passę meczów bez porażki na jednym zakończył Manchatan Nowy Kawęczyn, który przegrał 1:3 z Pogonią Bełchów.

Pozostajemy na boiskach trawiastych, tym razem sprawdzamy sytuację z Ekstralidze Rugby. Tam Orkan Sochaczew w derbach naszego regionu pewnie w Łodzi pokonał Budowlanych 33:7. Dzięki tej wygranej Sochaczewianie nadal plasują się na drugim miejscu w tabeli i są na dobrej drodze do występu w finałowym meczu sezonu.

Gość dnia

Materiał reporterski

REKLAMA

.