Drugi album solowy wokalistki, na który fanom przyszło czekać aż siedem lat. Powód bardzo prosty, Ella nie chciała wydawać krążka, na szybko, bez przemyślenia, narzuconego przez wytwórnię. I bardzo dobrze, że uparła się przy swoim, bo na “Everything I Didn’t Say” słychać progres muzyczny i duży rozwój osobisty. Album szczery i mega autentyczny, przemyślany i taki jakim go sobie Ella wymarzyła. Każdy znajdzie coś dla siebie od lekkich popowych bitów po ballady. Poza tym jak sama przyznaje to jedna wielka siedmioletnia podróż po tym co działo się w jej życiu. Są wzloty i upadki. Gościnnie min Tom Grennan.
fot.mat.pras.
tracklista:
- Emotions
- What About Us
- Ugly
- Let’s Go Home Together’
- Brave
- Out My Head
- Thank You For The Hell
- Sorry That I Miss You
- Everything I Didn’t Say
- Bad News
- Cry On Me
- Good Things Take Time
- Northern Lights
- Set In Stone
- Body
- Places