W powiecie sochaczewskim funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z KAS skontrolowali ciągnik siodłowy z naczepą, zaparkowany na terenie firmy transportowo-logistycznej. Według oświadczenia kierowcy przewożone miały nim być palety z tabaką. Według dokumentów przewozowych transport jechał z Węgier na Łotwę. Jak się okazało w systemach monitorowania nie było jednak żadnych informacji dotyczących zgłoszenia kontrolowanego towaru.
Przed kontroli i przeszuka pojazdu, funkcjonariusze wykorzystali umiejętności psa służbowego Diuny wyszkolonego do wykrywania wyrobów tytoniowych. Diuna wskazała, że na naczepie znajdują się wyroby tytoniowe, co potwierdziła a kontrola ładunku. Funkcjonariusze zabezpieczyli 99 kartonów, zawierających po 120 kg tytoniu ciętego bez polskich znaków akcyzy, o szacunkowej wartości blisko 10 mln zł.
Straty budżetu państwa związane z nielegalnym przewozem tytoniu, szacuje się na ponad 14 mln zł.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Mazowiecki Urząd Celno-Skarbowy w Warszawie, pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sochaczewie.
fot. KAS