Trochę nie było Mateusza, Ale! jak już wrócił do grania to oczywiście z gotowym hitem. Kawałek “Weź Mnie” to początek nowej muzycznej drogi Mateusza. Teledysk “Weź mnie” Mateusza Ziółko opowiada historię miłosnych, dziecięcych wspomnień, których symbolem jest wspólnie wybudowany domek na drzewie. Metaforą tej muzycznej opowieści jest bezpieczeństwo i niewinność, jaka cechuje pierwsze uczucia, towarzyszące w poznawaniu siebie.
- Kochani, jestem szczerze wzruszony i szczęśliwy, że po tak długim czasie nieobecności nadal czekacie i jesteście ze mną. Dzielę się dziś z Wami sobą i historią, która dotyka wielu z nas. Często to czego szukamy daleko, w niewłaściwych miejscach jest tak naprawdę cały czas obok nas na wyciągnięcie ręki. Miłość zawsze jest tuż obok… trzeba tylko po nią sięgnąć – napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych artysta.
Więcej w rozmowie Anety Paszko
fot.mat.pras.