Do niewyobrażalnej tragedii doszło w Wigilię przy ulicy Piwnej w Kutnie. W wyniku zatrucia tlenkiem węgla ucierpiała cała rodzina. Wśród poszkodowanych znalazły się dzieci w wieku 9 i 12 lat, które niestety zmarły mimo długotrwałej reanimacji. 45-letni mężczyzna i 38-letnia kobieta zostali w stanie ciężkim przetransportowani do szpitali w Łodzi i Warszawie. Z kolei 8-miesięczne niemowlę w stanie ogólnie dobrym, zostało przewiezione do szpitala w Kutnie. Na miejscu pracowały trzy zespoły ratownictwa medycznego oraz trzy śmigłowce LPR z Płocka, Łodzi i Warszawy, a także łącznie sześć zastępów straży pożarnej z Kutna, Komadzyna i Leszczynka oraz policja.