Dziś o godzinie 12:00 w całym kraju zawyją syreny strażackie ku czci śp. Mateusza Sitka, żołnierza, który zginął ugodzony nożem na granicy Polsko- Białoruskiej.
21 letni żołnierz został zaatakowany 28 maja nad ranem na odcinku granicy z Białorusią w okolicach Dubicz Cerkiewnych w województwie podlaskim, kiedy używając tarczy ochronnej, zablokował wykonany przez migrantów wyłom w opłotowaniu. W tym czasie został on ugodzony nożem w okolicy klatki piersiowej i pomimo udzielenia natychmiastowej pierwszej pomocy oraz przewiezienia do szpitala zmarł.
Szeregowy Mateusz Sitek został pośmiertnie decyzją ministra obrony awansowany na stopień sierżanta Wojska Polskiego. Odznaczono go też Złotym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju.