Festiwal nudy odbył się w Żyrardowie. Przez cały tydzień każdy mieszkaniec bez względu na wiek mógł poleżeć na leżaku, poznać nowe osoby, wziąć udział w warsztatach artystycznych, zagrać w planszówki, poczytać książkę lub po prostu… ponudzić się. Nuda nie jest czasem straconym – przekonuje Aleksandra Zimoch, jedna z inicjatorek festiwalu nudy.