Do zdarzenie doszło dziś w Łowiczu. Młodzi mieszkańcy tego regionu wjechali samochodem na zamarznięte rozlewisko rzeki. Lód nie wytrzymał i pojazd znalazł się w wodzie. Nikomu na szczęście nic się nie stało. Strażacy pracują na miejscu by wydobyć auto. To zdarzenie trzeba nazywać skrajną nieodpowiedzialnością – mówi Arkadiusz Makowski Komendant PSP w Łowiczu.