Dziś w Sochaczewie z powodu podniesionego stanu rzeki Bzury odczepił się pomost , który był przycumowany przy Przystani. Jednak daleko nie odpłyną ponieważ sytuację opanowali sochaczewscy strażacy.
Wyprawa kajakiem przez Bałtyk to jednak nie była. Mimo to sochaczewski pomost miał zapędy na wyprawę nad morze, być może chciał zagrozić pozycji Sopockiego Molo. Mimo, że próbował około godziny 8 jego ucieczka została zauważona i zgłoszona do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sochaczewie. Jak mówią strażacy pomost odczepił się z powodu wysokiego stanu rzeki jednak nie na tyle wysokiego by pomost odpłyną daleko, ponieważ kilkadziesiąt metrów dalej osiadł na mieliźnie skąd przy pomocy linek i łodzi motorowej do brzegu ściągnęli go strażacy. Obecnie uciekinier karę odbywa przywiązany do drzewa. Jak długo tam posiedzi – tego jeszcze nie ustalono.