W wyniku gwałtownej burzy, jaka przeszła w czwartek przez Tatry zginęły co najmniej 4 osoby, a 157 zostało poszkodowanych. Poszukiwanych jest wciąż 2 turystów.
Piorun uderzył m.in. w zatłoczony Giewont.
Burza zaskoczyła osoby przebywające na szlak po godzinie 13.00. W tym czasie w górach, na szlaku był też ksiądz Tomasz Staszewski z Diecezji Łowickiej.
W górach cały czas pracują ratownicy TOPR Szlak na Giewont jest zamknięty. Podczas burzy zniszczone zostały zabezpieczenia służące turystom przy wejściu na szczyt. Grupa Księdza Tomasza cała i zdrowa dotarła do kwater.
zdjęcie: TPN